piątek, 29 lipca 2011

Zaległości....

No i przyszedl czas na nadrobienie zaleglości. Na początku czerwca bylam w Łebie z siostrą i jej dzieciakami. Od przyjazdu, kompletnie nie miałam czasu na sesje.... i Ala mnie odwiedzila i jak zwykle na spontana wyszlo dość dużo ładnych zdjęć.... a wiec oto pstryki z wakacji i ostatniej sesyjki...